Istnieją cztery rodzaje postępowań restrukturyzacyjnych. Ich charakterystyka została przedstawiona w poprzednich wpisach na blogu. Postępowanie restrukturyzacyjne ma jeden główny cel – jest nim uniknięcie ogłoszenia upadłości. Aby jej uniknąć, podejmowane są takie działania, których celem jest przywrócenie płynności finansowej przedsiębiorstwa. Ale czy na pewno przeprowadzenie restrukturyzacji ma sens? W dzisiejszym wpisie chciałbym wskazać co daje otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i tym samym odpowiedzieć na pytanie czy warto je otworzyć.

Kiedy otwiera się postępowanie restrukturyzacyjne?

Należy wskazać, że postępowanie restrukturyzacyjne może zostać otwarte, jeżeli suma wierzytelności spornych przekracza 15% sumy wierzytelności uprawnionych do głosowania nad układem. Co więcej, postępowanie restrukturyzacyjne może być prowadzone wyłącznie wobec dłużnika niewypłacalnego lub zagrożonego niewypłacalnością. Tylko kiedy możemy mówi o wspomnianej niewypłacalności? Aby zdefiniować to pojęcie, należy sięgnąć do obecnie obowiązujących przepisów, które wskazują, że niewypłacalność to stan, w którym majątek dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań dłużnika wobec wierzycieli. Domniemywa się, że aby można było mówić o niewypłacalności, powyższy stan musi utrzymywać się przez co najmniej 3 miesiące.

Wstrzymanie prowadzonych egzekucji

Jedną z zalet, których doświadczą przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na restrukturyzację swojej firmy jest ochrona przed egzekucją. Na skutek otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego zawieszone zostają egzekucje, które są w toku, a nowe nie mogą być wszczynane. Wyjątek stanowią wierzytelności zabezpieczone rzeczowo, których egzekucja jest zawieszona jedynie w przypadku postępowania sanacyjnego oraz postępowania o zatwierdzenie układu.

Zawieszenie obowiązku płatności za zobowiązania powstałe przed chwilą otwarcia postępowania

Otwarcie postępowania restrukturyzacyjne oznacza dla dłużnika także zawieszenie obowiązku płatności za zobowiązania. Dotyczy to jednak jedynie zadłużeń powstałych przed otwarciem postępowanie. Termin płatności ulega zawieszeniu do czasu zakończenia formalnego procesu naprawczego. Co więcej, wierzyciel nie może domagać się od dłużnika wcześniejszej spłaty swoich należności.

Powyższy przywilej nie dotyczy zobowiązań, które powstały po otwarciu postępowania restrukturyzacyjne. To, dłużnik ma obowiązek regulować na bieżąco. Nieprzestrzeganie tego obowiązku może być powodem umorzenia restrukturyzacji.

Obowiązek wykonywania kluczowych umów i utrudnienie ich wypowiedzenia przez kontrahentów

Postępowanie restrukturyzacyjne wywiera skutki nie tylko wobec dłużnika, ale także wobec jego wierzycieli. Otwarcie restrukturyzacji oznacza dla wierzycieli obowiązek dalszego wykonywania umów zawartych przed jego otwarciem. Oznacza to, że w trakcie trwania postępowania, wierzyciel nie może rozwiązać łączącej go z dłużnikiem umowy. Pomimo obowiązującej zasady swobody umów, warte podkreślenia jest to, że zastrzeżenie w umowie możliwości jej zmiany lub rozwiązania w przypadku złożenia wniosku restrukturyzacyjnego lub otwarcia postępowania jest niedopuszczalne. Zapis taki z mocy prawa jest po prostu nieważny.

Postępowanie restrukturyzacyjne – podsumowanie

Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego może być świetnym rozwiązaniem dla firmy, która z jakiegoś powodu stała się niewypłacalna lub która wie, że jej niewypłacalność może mieć zaraz miejsce. Kluczowe jest podjęcie działań restrukturyzacyjnych w odpowiednim czasie. Daje to szansę maksymalizacji zysków, jakie może przynieść prawidłowo przeprowadzone postępowanie restrukturyzacyjne.